W dniach 1 i 2 września 1870 roku armia pruska pokonała wojska francuskie pod Sedanem. Bitwa rozegrała się w czasie wojny między tymi państwami, z której w roku następnym zwycięsko wyszły Prusy. To, co stało się pod Sedanem było dla Francji wielką klęską: nie dość, że mieli ogromne straty w ludziach, to jeszcze do niewoli dostał się cesarz Napoleon III. Wynik całej wojny był jeszcze większą katastrofą, a Prusom przyniósł za to konkretne korzyści: wielkie, bardzo wielkie pieniądze, odebrane Francuzom ziemie i powstanie Cesarstwa Niemieckiego (bo słaba Francja nie mogła już przeciw temu protestować). Nic dziwnego, że po 25 latach w Niemczech wspomnienie bitwy obchodzono uroczyście nawet w peryferyjnej Ellgoth-Idaweiche. A ponieważ normalnie nikogo by to pewnie nie obeszło, uroczystości odbyły się urzędowo w szkole. Dzieci przyszły odświętnie ubrane, szkoła też była odpowiednio ustrojona. Scenariusz był podobny, jak podczas innych tego typu imprez: modlitwa, śpiew i przemówienie nauczyciela. Tym razem okazja wymagała, aby mówić o bohaterach wojny sprzed ćwierć wieku i o konieczności życia w wierności wobec cesarza i Rzeszy. Na koniec trzykrotnie wniesiono okrzyk „niech żyje” na cześć umiłowanego księcia pokoju (tak w kronice nazwany został cesarz Wilhelm II). Potem był jeszcze czas na śpiewanie i wiersze – czyli taka klasyczna akademia, zakończona modlitwą. Nauczyciel na końcu napisał, że dzieci opuszczały szkołę po zakończonej uroczystości w bardzo radosnym nastroju. Mam podejrzenie, że cieszyły się z bardziej braku lekcji tego dnia, niż z uczczenia zwycięstwa sprzed lat, ale niech nauczyciel wierzy sobie w co chce… 😉
Źródła i strony internetowe:
Schulchronik 1886-1919
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Sedanem