Ochotnicza Straż Pożarna w Ligocie
Zwykle zamieszczam wpisy, które uważam za wystarczająco dopracowane i do których sama nie bardzo mogę się przyczepić. Tym razem odstąpię od swojego zwyczaju, bo znalazłam i niespodziewanie dostałam tak genialne ilustracje (wielkie dzięki dla Pana Zbigniewa), że… no po prostu muszę, bo się uduszę. Gdy wreszcie zła zaraza odstąpi, uzupełnięZobacz więcej